bal maskowy
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

fontanna

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by jude Nie Lis 02, 2014 1:48 am

morgan szmata ;x jude od ich pierwszego spotkania nie przespał się z nikim! xd
- myślałem, że jak założę maskę, to będę kimś innym chociaż przez chwilę, ale potem spadłem ze schodów. - opowiedział jej rozbrajająco szczerze. cóż, trochę nim sponiewierało to smakowe piwo. biedny jude! pewnie upił się pierwszy raz w życiu. a przewracał się na schodach jeszcze na trzeźwo! - pooowiedz, jak wyglądam w masce. bardziej męsko? spodobałbym ci się w masce? - założył ją sobie z powrotem na twarz.
jude
jude


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by morgan Nie Lis 02, 2014 1:53 am

nie jest aż taką szmatą! po za tym jakby miała czekać na niego tyle czasu, to by się nie doczekała. on od urodzenia jest jej wierny xd
roześmiała się słysząc jego historyjkę. trochę żałowała, że tego nie wiedziała, bo pewnie zabawnie to wyglądało. no ale ona wtedy bardziej produktywnie spędzał czas. - bardziej mi się podobasz bez niej - zsunęła mu ją z twarzy. nie obchodził ją żaden batman czy cokolwiek innego. chciała sobie na niego popatrzyć bo był taki ładniutki.
morgan
morgan


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by jude Nie Lis 02, 2014 1:58 am

widzisz jaki jest dobry! a ona nie była w stanie poczekać chociaż chwili.
tutaj nastąpiła jakaś romantyczna muzyczka, może akurat w zamczysku na parkiecie coś takiego poleciało, a że było głośno, to i oni przy fontannie to usłyszeli. na jej słowa i ściąganie maski westchnął cicho i zatopił się w jej oczach. chwilę tak na siebie patrzeli, aż w końcu jude otworzył usta. i to było najgorsze, co mógł zrobić.
- kocham cię, morgan. - wyznał jej, bo był przekonany, że to miłość jego życia i tak dalej. najgorsze, że na trzeźwo nigdy w życiu by jej tego nie powiedział!
jude
jude


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by morgan Nie Lis 02, 2014 2:03 am

nie jej wina, że potrzebowała seksów bardziej niż on. to dlatego, że nigdy nie próbował, więc nie wiedział co traci.
uśmiechała się do niego cały czas słodko, ale mina jej trochę zrzedła, kiedy wyznał jej miłość. nie wiedziała co ma odpowiedzieć. nie chciała kłamać, a powiedzieć mu, że to za dużo też nie mogła, bo nie chciała, żeby się przed nią jeszcze gorzej zamknął. dlatego nic nie powiedziała i po prostu do pocałowała.
morgan
morgan


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by jude Nie Lis 02, 2014 2:09 am

myślałam, że napiszesz, ze potrzebowała seksów bardziej niż jego. a to by było przykre!
trzymał w ręce maskę batmana, ale ta od razu wypadła mu na ziemię, kiedy ona go pocałowała! wcześniej w życiu tylko przypadkowo pocałował raz liskę, ale ten pocałunek był tak bardzo czuły, tak bardzo cudowny! ułożył dłonie na jej policzkach i jeszcze bardziej się w niego zagłębił, bo oto spełniały się wszystkie jego marzenia! to nic, że morgan przed chwilą chciała rzygać.
jude
jude


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by morgan Nie Lis 02, 2014 2:15 am

nie no aż taka zła to ona nie była. gdyby nie czułą gdzieś tam podświadomie, że potrzebuje dżuda, to teraz by się dalej upijała w środku i by nawet na niego nie zwróciła uwagi. rzyganie jak rzyganie, bo tego nie zrobiła. za to jeszcze niedawno temu całowała innego kolesia. serce jej waliło jeszcze szybciej niż kiedy go zobaczyła. sama nie wiedziała czemu się tak czuje przy nim, ale podobało się jej to. zbliżyła się do niego bardziej, nie przerywając pocałunku i go objęła.
morgan
morgan


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by jude Nie Lis 02, 2014 2:18 am

dżud o tym wszystkim nie wiedział i dlatego myślał, że ona przeżywa tak samo cudowną i wyjątkową chwilę jak on! wyraźnie dla niego to wszystko znaczyło dużo więcej, no ale wiadomo, to on się bardziej zaangażował, wyznawał jej miłość, no i upił się dwoma owocowymi piwami... całowali się tak jeszcze przez chwilę, aż w końcu odsunęli od siebie. jude nawet nie wiedział co powiedzieć. zamrugał parę razy, wpatrywał się w nią, a na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech.
jude
jude


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by morgan Nie Lis 02, 2014 2:23 am

może faktycznie nie angażowała się w to wszystko aż tak bardzo, ale całując go czuła się inaczej niż wtedy gdy całowała np sebę. a to już zawsze coś! musi ją w sobie jeszcze bardziej rozkochać. odwzajemniła uśmiech. - trochę zimno się zrobiło - zamruczała, po czym wtuliła się w niego. miała nadzieję, że już zapomniało tym co powiedział tuż przed pocałunkiem i nie będzie czekał na żadną odpowiedź z jej strony.
morgan
morgan


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by jude Nie Lis 02, 2014 2:26 am

powiedziałabym, że już on się postara, żeby ją w sobie rozkochać, ale halo, będzie się tylko przewracał o własne nogi i gadał głupoty. chyba że jej się to podoba, to inna sprawa.
- przykryję cię moją peleryną. - wymyślił. normalnie dałby jej bluzę, bo wiedział, ze tak robią dżentelmeni, ale jego kostium mu to teraz uniemożliwiał. zaczął mocować się z peleryną, licząc na to, że da się ją jakoś odczepić, ale tylko się w nią zaplątał. romantycznie jak diabli.
jude
jude


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by morgan Nie Lis 02, 2014 2:32 am

uważała, że był uroczy czyli pewnie swoją niezdarnością ją tak zauroczył. bo w sumie gdyby jej ktoś inny wyznał miłość, to zwiałaby gdzie pieprz rośnie. a jego pocałowała. mógł się czuć wyjątkowo. - okej - uśmiechnęła się. zaraz jednak zaczęła się śmiać widząc jak walczy z tą peleryną. - może po prostu chodźmy do środka, co? - zamrugała kilka razy.
morgan
morgan


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by jude Nie Lis 02, 2014 2:35 am

czuł się wyjątkowo, chociaż nie wiedział, że jest ku temu jeszcze mnóstwo innych powodów, niż te mu znane. niektórych rzeczy o morgan jeszcze nie wiedział...
- no tak, to by miało sens. - wymamrotał i zmarszczył nosek, bo przypomniało mu się, że nie jest żadnym batmanem, superbohaterem, który zdobywa kobietę, tylko jude'm hurd, który zaplątuje się w pelerynę i spada ze schodów. poszli do środka i ogólnie nie wiem, czy chcesz grać dalej czy jak!
jude
jude


Powrót do góry Go down

fontanna            - Page 2 Empty Re: fontanna

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry


Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach