sala do wywoływania duchów
bal maskowy :: masquerade :: castle
Strona 2 z 2 • Share
Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: sala do wywoływania duchów
- koszulę zatrzymujesz? spoko, mam jeszcze kurtkę jakoś powinienem wrócić do domu - machnął ręką - twoja koleżanka będzie wściekła - zauważył zapalając kolejnego papierosa - ale jakoś mnie to mało obchodzi - była kolejną dziewczyną, która się do niego kleiła. najpierw była to liska, potem ruby, jak tak dalej pójdzie zaliczy każdą z przyjaciółek, no nieźle. jamie zebrał się powoli do kupy.
jamie holmes
Re: sala do wywoływania duchów
- dlaczego ktokolwiek miałby być na mnie wściekły? - nie rozumiała - - przecież to tylko seks - i wcale się do niego nie kleiła, seks to seks, dla nie był to tylko akt fizyczny a on sobie chyba za dużo wyobrażał. zaczęła zbierać swoje rzeczy, a potem zabrała mu fajkę z buzi i zaciągnęła się parę razy bo miała taka ochotę.
lydia scavo
Re: sala do wywoływania duchów
- ostatnio ta cała twoja przyjaciółeczka liska sobie zbyt dużo wyobraziła i nawymyślała mi kiedy spotkałem się z inną dziewczyną. nie martw się, nie chcę niczego więcej od ciebie. jesteś spoko dziewczyną - odebrał jej papierosa i zaciągnął się nim. zrobił kilka kółeczek - z miłą chęcią przyjąłbym od ciebie numer, bo nie powiem, ale mnie zaskoczyłaś - puścił jej oczko - fajne cycki tak w ogóle - wyszczerzył zęby.
jamie holmes
Re: sala do wywoływania duchów
pewnie jest woof woof to wie takie rzeczy. patka szpiegu!
- może dałeś jej powód żeby na ciebie nawymyślała - bo liska była przecież w miarę rozsądna i nie bujała się w byle kim - jestem spoko co nie? - przybili żółwika, dix już jej nie zarzuci że nie jest spoko he he he - w porządku - zaprzestała zbierania się i wyciągnęła z jego spodni telefon w którym zapisała swój numer i nawet podpisała się barbarella. zerknęła na swój dekolt i zaśmiała się - dzięki.
- może dałeś jej powód żeby na ciebie nawymyślała - bo liska była przecież w miarę rozsądna i nie bujała się w byle kim - jestem spoko co nie? - przybili żółwika, dix już jej nie zarzuci że nie jest spoko he he he - w porządku - zaprzestała zbierania się i wyciągnęła z jego spodni telefon w którym zapisała swój numer i nawet podpisała się barbarella. zerknęła na swój dekolt i zaśmiała się - dzięki.
lydia scavo
Re: sala do wywoływania duchów
cicho patka xd od razu zapisał sobie jej numer w telefonie, nawet podpisał barbarella! będzie ją stąd kojarzył, od czasu do czasu umówią się na jakiś fajny seks bez zobowiązań. jego życie towarzyskie odżyło, nareszcie. miał sporą grupkę fanek, jak uroczo - to w takim razie do zobaczenia nie? - puścił jej oczko. on zanim się zbierze minie sto lat.
jamie holmes
Re: sala do wywoływania duchów
ale ona nie potrzebowała miliona lat żeby się zebrać. zapięła koszulę, w której o dziwo prezentowała się dobrze, nawet pasowały jej do tego wysokie kozaki które miała na sobie - jaaasne, do zobaczenia - zaśmiała się, dałamu buziaka na pożegnanie i zwiała do domu, bo czuła się już zbyt zakręcona na jakiekolwiek imprezowanie.
lydia scavo
Re: sala do wywoływania duchów
jamie zapiął porządnie kurtkę, napił się jeszcze trochę whisky i zwiał do domu.
jamie holmes
Strona 2 z 2 • 1, 2
bal maskowy :: masquerade :: castle
Strona 2 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach